niedziela, 27 maja 2012

Part 2


Przed dziewczynami stanęła grupka chłopaków, wśród nich był niejaki Jon. Jon od bardzo dawna uważany był za najlepsze ciastko w szkole, każda marzyła o tym, żeby choć chwile z nim porozmawiać, ale on jak na złość był mało dostępny. Zawsze chodził ze swoją świtą, była to około 6 osobowa grupka chłopaków, która woziła się na korytarzach i miała za niewiadomo kogo. Każdy z nich zmieniał dziewczyny jak rękawiczki, zwykle po jednej, góra dwóch imprezach. Milagros i Diana zawsze omijały ich szerokim łukiem, bo nie miały ochoty wysłuchiwać złośliwych komentarzy na ich temat, ani innych zaczepek.
- Nie możemy pozwolić na to, aby jakaś banda głupków nami kierowała. Miałyśmy iść do domu, tak ? To idziemy – powiedziała Milagros z głową uniesioną do góry.
Diana, widać że nie pocieszona decyzją przyjaciółki, poszła za nią, ale już po chwili tego żałowała.
- Uuuu nasze panie piękne same ? Nie boicie się, że ktoś was napadnie ? Jest już ciemno – ledwo wydukał z siebie Scott, próbując przy tym złapać równowagę.
- Czyżby Luck już was nie chronił ? Milagros, gdzie się podział twój Romeo ? – we wskazującym stanie pytał Eric – A no tak, przecież przyłapałaś go na bibce z Natal. Aj aj aj ta to jest dupeczka. Nie dziwie mu się, że nie mógł się oprzeć – dalej bełkotał.
Milagros zaszkliły się oczy, ale starała się być twarda. Jednak gdy tylko ktoś wypowiadał jego imię, cały ból, cierpienie i rozczarowanie wracało. Wiedziała, że nie może pokazać tego tym typkom, więc powiedziała tylko, że są żałośni, wzięła pod pachę Diane i wyminęły ich. Za plecami usłyszała tylko głos Jona:
- Stary, przegiąłeś troche. Przecież wiesz, że to nie było tak (…)
Dalej już nic nie usłyszała, głos ucichł, zerwał się silny wiatr i widać zanosiło się na deszcz.
- Wiedziałam, że to zły pomysł, z nimi zawsze tak się kończy, ale ty jesteś uparta, jak sobie coś wymyślisz to nie ma przebacz, ale nie przejmuj się nimi, byli nawaleni na pewno tak nie myślą. – nawijała szybko Diana.
Zawsze jak była zdenerwowana, zaczynała gadać jak najęta, to co jej do głowy przyjdzie. Innym by to przeszkadzało, ale Mili była przyzwyczajona i nie zwracała na to większej uwagi. Czekała spokojnie aż koleżanka skończy swój potok słów, myślami będąc zazwyczaj gdzie indziej.
I tak było teraz. Myślała co miał na myśli Jon mówiąc „ to nie było tak”. W jej głowie powstawało tysiąc pomysłów na minutę, co się mogło stać tamtej nocy, ale każdy był bezsensu. Z zamyśleń wyciągnęła ją Diana:
- Przyjdziesz do mnie na noc ? Jutro moja mama zawiezie nas do szkoły.
- Nie, nie mogę. Obiecałam mamie, że jeszcze dziś zrobię pranie, a wiesz jak reaguje na niespodziewane zmiany.
- No tak. To trzymaj się i widzimy się jutro.
Dały sobie po buziaku i każda weszła do swojego domu. Dziewczyny mieszkały niemal naprzeciwko siebie. Okna miały po tej samej stronie, więc zawsze rano jedna pokazywała drugiej co ubiera, a tamta dzieliła się swoim zdaniem na ten temat. Można powiedzieć, że rozumiały się bez słów.
Kiedy Mili weszła do domu, rodzice siedzieli w salonie i oglądali jakiś film sensacyjny.  Nawet nie zauważyli, że ich córka wróciła do domu, a Milagros nie chcąc wysłuchiwać kazań na temat późnego wracania do domu kiedy jest ciemno, poszła do łazienki zrobić pranie.
- No jasne – pomyślała, kiedy naciskając na klamkę okazało się, że drzwi są zamknięte. Jak zwykle wieczorem Amanda zajmuje całą łazienke, leży w wannie i nawija przez telefon nie wiadomo z kim.
- Pospiesz się, musze zrobić pranie !
- Poczekaj chwile, moja siostra coś znowu wymyśla – powiedziała do telefonu Amanda – Nie słyszysz, że rozmawiam ?! Daj mi spokój, mam gdzieś to Twoje głupie pranie.
Milagros nie miała siły żeby się kłócić, bo wiedziała że i tak nie wygra, a tak, to będzie mogła jutro zrzucić wszystko na siostrę. Weszła do pokoju, ubrała się w piżamę i włączyła komputer. Kilka tygodni temu znalazła w Internecie bloga, w którym jakiś chłopak pisze wiersze. Nigdy nie lubiła wierszy,  ale te jego były zupełnie inne niż te, które omawiała na polskim. Były takie prawdziwe, a chłopak który to pisał, musiał być wyjątkowy. Od tamtego czasu codziennie sprawdzała, czy nie dodał nowego postu. Od trzech dni było pusto, więc nie liczyła, że dziś akurat to się zmieni. Jednak myliła się, post dodany był 5 min temu. Usiadła wygodnie na łóżku i zaczęła czytać.

Pogrzebana fala
Uwierzy, że granatowy smok żyje
Jeszcze fioletowe zwierzę zła skarżyło się na diabła
Wieczna woda zbiera truciznę
Świetlisty kot cienia uciekł od cienia
Żaglowiec pustki pęka
Jak smutno. *

Ciarki przeszły jej po plecach. Uwielbiała jego wiersze, sama nie wiedziała czemu. Przeczytała go jeszcze parę razy, aż w końcu prawie nauczyła się go na pamięć. Napisała komentarz jak zwykle podpisując się – Flying_dragon, ale dzisiaj postanowiła, że napisze do niego także prywatną wiadomość. Długo myślała co napisać, pisała jedno zdanie, po czym je zmazywała i pisała inne. I tak przez około 15 min, aż w końcu uznała że napisze, to co przyjdzie jej do głowy, bez wymyślania. 

Flying_dragon  :  Hej,  możliwe, że  kojarzysz   mnie z komentarzy . Odwiedzam Twoją stronę już od dłuższego czasu, śledzę Twoje wpisy i musze przyznać, że robią na mnie ogromne wrażenie. Tak sobie myślałam, że byłoby super gdybyś zechciał napisać mi parę słów o sobie.

WYŚLIJ

Kliknęła. Po sekundzie już tego żałowała. „ Za odważnie napisałam”, „ A jeśli się zrazi ? i nie odpisze?”, „Albo ma dziewczynę, i to dla niej pisze te wiersze” – wiele pytań chodziło jej po głowie, ale w końcu uznała, że jeśli coś pójdzie nie tak, może zalogować się jako ktoś inny i zacząć jeszcze raz. Po tym odetchnęła z ulgą, poczekała jeszcze chwilę myśląc, że może odpisze, ale najwidoczniej po napisaniu postu wyłączył komputer, albo otrzymuje wiele takich wiadomości od anonimowych fanek i na nie najzwyczajniej w świecie nie odpisuje, ale tą myśl starała się odrzucić i postanowiła, że poczeka do jutra. Odłożyła laptopa na podłogę, ułożyła rękę pod poduszkę i skulona, sama nie wiedziała kiedy  – zasnęła.

____________________________________________________________
Mam nadzieje, że jakoś to się czyta i nie zasypiacie. Piszcie proszę swoje cenne uwagi :) Jestem początkującą, więc dopiero się uczę. Kolejny wpis postaram sie dodać pon-pt, ale jeśli mi się to nie uda, to będzie za dwa tygodnie, bo w weekend wyjeżdżam. 
Jeśli podoba Wam się Sleeping at dreams, polecajcie proszę innym, a ja odwdzięczę się tym samym. 


*wiersz, nie jest mój, ani nie jest też z internetu.


Pozdrawiam - flightless bird

28 komentarzy:

  1. Ale suuuper ! Strasznie mnie zaciekawiłaś.Ciekawe kim jest ten chłopak i czy jej odpisze ;)
    Będę tutaj zaglądała ! ;]]
    http://true-believe-love-hate.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. No co ty, przy tym nie da się zasnąć... :)
    Naprawdę bardzo fajne. Strasznie wciąga, co jak dla mnie jest najważniejsza rzeczą w opowiadaniu.
    Widać, że masz olbrzymią wyobraźnię :)
    Naprawdę strasznie mi się podoba i już czekam na dalsze części, bo jestem ciekawa co to za chłopak. Mam oczywiście pewien swój typ. Zobaczymy czy się sprawdzi :)
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, jak miło to słyszeć. Strasznie fajne uczucie, że piszesz coś i ktoś inny to docenia. Szczególnie ktoś taki jak Ty - uwielbiam Twoje wpisy, szczególnie o Karen i Davidzie :D. heheh no zobaczymy :>.

      Usuń
  3. Hej ;* Pojawił się kolejny rozdział z dziejami trzech przyjaciółek :* Zapraszam serdecznie http://true-believe-love-hate.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej ;) Ukazał się czwarty rozdział pt. "Sama wymierzę karę".Zapraszam,
    http://true-believe-love-hate.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. przeczytałam wszystko i stwierdzam, że chcę czytać dalej bo bardzo mi się podoba, jaką cenną radę moge ci dać to nie wiem bo dla mnie jest wszystko w porządku ;) ciekawa jestem kto jest tym chłopakiem od wierszy, jeśli chcesz to zajrzyj do mnie też mam opowiadanie jedno pisze od jakiegoś czasu a drugie dopiero zaczynam jest tylko prolog... ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa co powiesz na temat mojego nowego bloga.Nie wiem czy wiesz,ale mam wiele blogów ;)
    Oto link do nowego bloga:
    http://rodzina-i-jej-tajemnice.blog.pl/
    Żebyś wiedziała kim jestem to dodam link bloga,którego czytałaś http://true-believe-love-hate.blog.pl/ :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Pojawił się piąty rozdział pt. "Odkrycie".Wiele się dzieje,a w szczególności między Jennifer a jej profesorem Kellanem.
    http://true-believe-love-hate.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak masz czas to wpadnij na mojego nowego bloga http://nikt-nie-moze-poznac-prawdy.blog.pl/
    PS jeśli chciałabyś poczytać inne moje opowiadania to znajdziesz do nich linki w zakładce na moim blogu MOJA TWÓRCZOŚĆ.Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej ;* Pojawił się drugi rozdział dotyczący losów Claudii Carter pt. "Czas podjąć decyzję".Zapraszam serdecznie ;*
    http://nikt-nie-moze-poznac-prawdy.blog.pl/
    PS kiedy pojawi się nowy rozdział ? ;>

    OdpowiedzUsuń
  10. Wpadłam na tego bloga dzisiaj i jestem pod wrażeniem. Naprawdę zaciekawiłaś mnie tą opowieścią. Oby tak dalej ;D Mam pewne podejrzenia co do tego chłopaka piszącego wiersze,cieszyłabym się gdyby się sprawdziły. Ciekawi mnie jak to było w tym związku z Luckiem. No nic pozostaje mi czekać na następny i dobrze jest mieć taką przyjaciółkę jak Diana. Jak możesz to powiadom mnie o nowym na :

    http://i-am-not-perfect-but-who-is.blogspot.com i oczywiście zapraszam do przeczytania i wyrażenia opinii ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło że się podoba :D W nowym rozdziale troche juz się dowiesz o tym jak było z tym Luckiem :). Dziekuję, na pewno wejde i przeczytam i to zaraz :)

      Usuń
  11. Witaj ;)
    Pojawił się szósty rozdział pt. "Zmiana" w roli głównej trzy przyjaciółki - Jenn,Alex i Gabi.Pojawiła się nowa postać.Mam nadzieję,że spodoba się.
    Pozdrawiam,
    Claudia
    http://true-believe-love-hate.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  12. No no no . :3 Fajnie ; ]
    Zapraszam http://the-world-of-my-lifee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj ;*

    Zapraszam na swój nowy blog: Elita zabójców.

    "Elita zabójców składa się z trzynastu osób,
    którzy nie znają swojej prawdziwej tożsamości"
    [..]
    Chcesz wiedzieć więcej?Przeczytaj prolog,który pojawił się dzisiaj.Zapraszam serdecznie,
    http://elita-zabojcow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przyjemnością :) A co się stało z true-believe (...) ?

      Usuń
  14. Świetne jest to opowiadanie. Baaardzo mi się podoba. Czytałam już kilka blogów, ale dopiero ty wpadłaś na pomysł, żeby umieścić wątek bloga z wierszami. Oryginalnie. ;D
    Na pewno jeszcze zajrzę!
    Pozdrawiam Alex.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję bardzo :) Aż chce się pisać, po takich komentarzach. Zapraszam ponownie :)

      Usuń
  15. Witaj. ;]
    Bardzo długo pracowałam nad swoim nowym pomysłem. Starałam się,aby każdy najmniejszy szczegół był dopracowany.Chciałam żeby każdy znalazł coś dla siebie i przede wszystkim,aby było ciekawie.Cała treść jest zbudowana na podstawie Klątwy Ellen,o której jeszcze nic nie wiadomo,lecz w kolejnych rozdziałach zmieni się to.Jeśli chcesz to zajrzyj.Serdecznie zapraszam
    klatwa-ellen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej ;)
    Chciałabym cię poinformować o zmianie adresu bloga oraz o tym,że pojawił się siódmy rozdział pt. "Szczęśliwe?".Mam nadzieję,że się spodoba.Zapraszam,
    http://true-believe-love-hate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej ;*
    Pojawił się trzeci rozdział pt. "Okłamałaś mnie ! ". Zapraszam serdecznie
    http://zycie-w-klamstwie.blogspot.com/
    PS zmienił się adres bloga

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej :*
    Chciałabym poznać twoje zdanie na temat mojego nowego opowiadania.Mam nadzieję,że przypadnie ci do gustu.
    Pozdrawiam,
    http://zatancz-ze-mna-kochanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Cześć.
    Początku znajomości zawsze są trudne.Od nienawiści do miłości krótka droga,prawda?
    Zajrzyj i powiedz co sądzisz o moim nowym opowiadaniu.
    Zapraszam serdecznie

    http://poczatki-znajomosci-zawsze-sa-trudne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Coraz bardziej się rozkręca. Świetnie pokazujesz relacje między ludźmi np. ta scena z paczką chłopaków, czy przy łazience rozmowa z siostrą. No i bardzo ładnie opisana scena gdy wysłała wiadomość do nieznajomego z internetu. Jestem ciekawa co z tego wyniknie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak dla mnie świetne, dotychczas czytane prze ze mnie opowiadania, były bardzo amatorskie. Ale, gdy czytam twoje sądze, że siedzisz w tym trochę dłużej, choć mija się to z prawdą. Czytam dalej :>

    Wpadnij : http://beginning-of-the-endd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń